Prace znów wolno idą..
Data dodania: 2010-08-28
W tym tygodniu byłem poza Łodzią i od razu ma to odbicie w budowie. Moi majstrowie nie przyłożyli się do pracy i nie zakończyli murować bloczków betonowych do końca. Zostało już, co prawda niewiele pracy, ale liczyłem, że będziemy mogli zakończyć etap zerowy i będę mógł złożyć wniosek o wypłatę drugiej transzy kredytu. No cóż jak widać będziemy mieli opóźnienie. Co prawda jeden dzień odpadł ze względu na deszczową pogodę, ale nawet, gdy płaci się za wykonanie konkretnych etapów pracy a nie za godzinę, to i tak pracownicy muszą czuć presję od inwestora. W przeciwnym przypadku prace rozciągają się w czasie. Dziś elektryk przyniósł mi wstępne wyliczenie elektryki z materiałem. Wyniosło około 10 tyś zł. Muszę to przeanalizować, ale wstępnie jest to cena do zaakceptowania. Wklejam parę fotek z pracy z tego tygodnia.